Jakie witaminy na włosy warto przyjmować?
Stan włosów sporo mówi o kondycji Twojego organizmu. Dieta, pielęgnacja, poziom stresu czy sposób, w jaki je suszysz i czeszesz – to wszystko wpływa w różnym stopniu na ich zdrowie i wygląd. W przypadku przejściowych problemów (np. kruchość, brak połysku, wypadanie) z doraźną pomocą przychodzą suplementy – zarówno z apteczki naszych babć, a także bardziej złożone, laboratoryjne środki. Jak znaleźć dobry produkt regenerujący włosy i na co zwrócić uwagę przed jego zakupem?
Witaminy na wypadające włosy
Zaczyna się bardzo niewinnie. Podczas mycia włosów zostaje Ci w dłoni dosłownie kilka sztuk. Z czasem, na szczotce dostrzegasz większe pukle, aż w końcu – po kilku tygodniach – dochodzisz do wniosku, że Twoja fryzura znacznie się przerzedziła. Prawdopodobnie w Twoim organizmie brakuje witamin odpowiedzialnych za włosy i ich ogólną kondycję. Czas wybrać się do apteki po suplement wzmacniający.
W jego składzie szukaj witamin z grupy B (głównie B5, B6 i B12), które wspomagają wchłanianie minerałów, potrzebnych do szybkiego wzrostu włosa. W staraniach o zdrową czuprynę przydadzą się też witaminy A, C, E, cynk, siarka i krzemionka. Poprawiają one krążenie w skórze głowy i regulują wydzielanie sebum, które chroni osłabione cebulki (niektóre z tych składników znajdziesz np. kapsułkach Ducray Anacaps Tri-Activ).
W błędnym kole pielęgnacji
Nie wyobrażasz sobie poranka bez prostownicy lub lokówki, a na dodatek farbujesz włosy średnio co cztery tygodnie, by ukryć pojawiające się odrosty? Wskutek fryzjerskich zabiegów Twoje pasma dosłownie kruszą się w palcach, fryzura pozbawiona jest blasku, często się elektryzuje i nie chce się układać, a Ty wydajesz mnóstwo pieniędzy na regenerujące maski i odżywki. Błędne koło, prawda?
Jak z niego wyjść? W pierwszej kolejności odżyw włosy od wewnątrz. Sięgnij po suplementy na skórę, włosy i paznokcie, w składzie których jest m.in. witamina E i A, ale nie tylko. Zniszczone pasma pobudzi do życia krzem. Pierwiastek ten bierze udział w syntezie kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego, które z kolei wpływają na jakość naskórka i włosów. Dobrym źródłem krzemu jest skrzyp polny, obecny m.in. w suplemencie diety Doppelherz Aktiv i wielu innych preparatach. Ponadto kruche i rozdwojone końcówki mogą być objawem niedoboru magnezu, dlatego suplementuj go naturalnie – szukaj go np. w kakao, orzechach i nasionach czy ciemnozielonych warzywach liściastych.
Witaminy i minerały na włosy przetłuszczające się
Umyłaś włosy, ale kilka godzin po wyjściu z wanny kosmyki przy skórze zaczynają się przetłuszczać. Fryzura traci kształt, a przed wieczornym spotkaniem ze znajomymi znów musisz umyć włosy? Twoja skóra nie nadąża z produkowaniem sebum. Powody są różne. Zmiany hormonalne w dojrzewaniu, pokwitanie, menopauza i długotrwałe zmęczenie zaburzają pracę gruczołów wydalniczych. Wtedy warto zadbać o odpowiednią suplementację witaminy H (czyli biotyny), siarki, cynku i selenu, które przywracają równowagę skóry głowy, zapobiegają stanom zapalnym i pomagają w szybszej regeneracji naskórka (a zdrowy naskórek to włosy czyste i świeże przez dłuższy czas).
Witamina E – w służbie pięknym włosom
W rankingu witamin na piękną skórę, włosy i paznokcie wygrywa jednak witamina E (zwana „witaminą młodości”). Uzupełnienie diety opłaci Ci się podwójnie – zmniejszysz doraźne problemy ze skórą, a w dojrzałym wieku będziesz mogła cieszyć się jej nienagannym wyglądem. Znajdziesz ją m.in. w suplemencie Merz Spezial. Myj przetłuszczające się włosy letnią wodą – nie narażaj skóry głowy na kontakt z wrzątkiem. Głowę masuj łagodnie, stosuj oczyszczające maseczki z glinki, które pochłaniają nadmiar sebum. Jeśli nosisz głównie włosy spięte w kucyk, od czasu do czasu po prostu daj im odetchnąć i rozpuść je swobodnie na ramionach lub, zamiast je spinać, zadbaj o dobre, twarzowe cięcie.